sobota, 19 listopada 2011

CZYSTOŚĆ - NATURALNY STAN

Bogini Czystości


Minął bardzo długo czas, odkąd było dla mnie możliwym przyjść bardzo daleko w atmosferę Ziemi i z pewnością minął bardzo długi czas odkąd było tylko możliwym dla kogoś, kto pracuje blisko z dziećmi Ziemi zagłębić się w gęstość tego szczególnego obszaru. Nie możecie wiedzieć jak wielką jest moja radość, że jestem z wami dziś wieczór i jak wspaniałym jest widzieć nawet tych kilku, którzy są tutaj wystarczająco oczyszczeni, że uczynili możliwym moje przybycie jak i to, że mogę być z wami w jedności.

Drodzy, jak tęsknimy za dniem, kiedy cała ludzkość pozna Radość bycia Czystą fizycznie, umysłowo, emocjonalnie i duchowo.Och, wiemy, że nie jest to łatwą sprawą, ale również wiemy, że w wezwaniach, gorącej determinacji szczerego studenta do jego własnej JA JESTEM Obecności i do Powstałych Zastępów, wszystkie rzeczy są możliwymi. Ukochani, jak zwracacie uwagę do JA JESTEM Obecnością każdego dnia i stajecie się coraz bardziej świadomi tej iskrzącej rzeczywistości podobnie stajecie się coraz bardziej świadomi Obecności Podniosłych Mistrzów, którzy z wami pracują. Powinniście być tak nas świadomi, nawet, jeśli możecie nas nie widzieć waszym fizycznym wzrokiem, jak jesteście świadomi światła słonecznego i deszczu i delikatnej obecności wiejących wiatrów. 

Ukochani, możecie być pewni, że naturalny stan ludzkości to być Czystym i w tej Czystości, kiedy to jest właściwie zrozumiane, spoczywa największe szczęście wszystkich. Jaki wielki błąd ludzkość popełniała poprzez
tak wiele wieków uważając, ze powinna utrzymywać bliski kontakt z brudem i plugastwem, aby być naturalną. Och, Błogosławieni naturalną rzeczą dla ludzkości jest być podobną Bogu, być czystą i w jedności z Wiecznym Światłem Boga, jakie nigdy nie zawodzi! 

Czystość nie polega całkowicie na rygorystycznej kontroli samego siebie. Również polega na prostym kierowaniu
miłości do Boga Ojca (Godhead), do Mistrzów i do waszych współbraci. W czystości niesamolubnej Miłości znajduje się rzeczywistość doskonałości, a wasz postęp będzie dużo bardziej żywym i dużo bardziej pewnym, kiedy zrozumiecie te proste słowa. 

Jak jestem usatysfakcjonowaną tym, ze jestem z wami dziś wieczór, i że widzę w promieniowaniu, jakie kierujecie dokonany przez was postęp. Och, drodzy oczywiście w fizycznej skali wibracyjnej, w której pozostajecie, i gdzie wasza świadomość jest obecnie, są pewne gęstości wibracji, które często powodują, iż czujecie, że pozostajecie daleko od czystości i są różne pokusy, głównie - wierzcie mi - związane z brakiem troski, co powoduje, ze często czujecie, że nie zrobiliście wszystkiego, co mogliście zrobić. Tak, moi drodzy 
zapewniam was, ze w prostocie zwracania się do waszego własnego Promieniującego Bożego Ja, do waszej własnej JA JESTEM Obecnością jest zawarta czystość, siła, moc i Światło, które prędko i pewnie porwą was do przodu do każdego Zwycięstwa. Wzywajcie mnie, a ja wam pomogę. 

Nadejdzie dzień błogosławieni, kiedy kurz i brud tak jak to znacie przestanie istnieć na tej planecie. Atmosfera 
będzie jasna i czysta i iskrząca się Światłem, a ludzkość, oczywiście, będzie czuła i doznawała radości wolności, jaką to przyniesie. 

Drodzy, słowo ostrzeżenia: jest bardzo łatwym dla kogoś w fizycznym wcieleniu patrzeć na działalność kogoś innego i osądzać tę działalność mówiąc: "Tak, ten tutaj ma tę odpowiedzialność, a tamten to robić, a dlaczego tego nie robią?" Drodzy, nie wiecie z waszego ograniczonego ludzkiego stanowiska czy osoba, którą osądzacie wykonuje jego/jej obowiązki; więc nie osądzajcie, lecz dawajcie miłość tej osobie , szczególnie tej , która zdaje się potrzebuje waszego wsparcia. Nie lękajcie się ukochani, kochania jeden drugiego. Nie obawiajcie się zwrócenia do tej Wielkiej Obecności, która porusza waszym sercem i wzywanie jej pełnię Miłości, Światła, Pokoju i Czystości. Zaakceptujcie to dziś w waszym świecie > Wierzcie mi, o moje ukochane dzieci, to nie jest czymś dziwnym, co spowoduje, że będziecie inni od reszty ludzkości zgodnie z jej zewnętrznym wyglądem, jej zewnętrzną drogą patrzenia na was. Nie moi drodzy. Jeśli tylko będziecie posłuszni Prawom, które dał wam 
Święty German i będziecie szli za sugestiami, które niektórzy z nas umieszczali od czasu do czasu pod waszą 
opieką, dźwigniecie się do ostatecznej Doskonałości.

Ukochani, możecie być pewni, że w miarę jak umysły i serca ludzi są oczyszczane, fizyczny brud, który często towarzyszy ludzkości zniknie. Te rzeczy, na które skierowana jest wasza uwaga będą ujawnione i jeśli szczerze w sercu pragniecie Doskonałości, Światła, Piękna, Czystości, Miłości, te rzeczy będą wam dane. 
Pamiętajcie, nie możecie otrzymać tego, czego nie chcecie dać. W czystości waszego pragnienia bądźcie pewni, że wasze pragnienie jest tak samo potężne dla innych, aby i oni mogli się wspiąć. Pragnienie własnego postępu nie jest czyste dopóki nie ma najpierw wdzięczności do Obecności i Mistrzów, a ręka nie jest wyciągnięta do waszych współtowarzyszy na drodze. Nie sądźcie, że gdy mówię: "współtowarzysze" (fellow travelers) odnoszę się w jakiś sposób do działalności niektórych osób, które zostały sprowadzone na manowce przez chytrą propagandę tych, którzy starają się zniewolić ludzi i narzucić swój wpływ na ludzki umysł. Mówię o tych, którzy są waszymi braćmi w Świetle i którzy są waszymi współtowarzyszami w sferach Piękna i Doskonałości. 

Warunki, jakie stoją przed ludzkością, są w pewnym sensie przerażające. Wy w pięknie i we względnym spokoju otoczenia nie możecie zacząć cenić wielkiej różnicy, jaka istnieje między sytuacją, jakiej stawiacie dziś czoło, a sytuacją, jakiej stawiali czoło tysiące po tysiącach waszych współtowarzyszy. Warunki nigdy nie były okropniejsze na tej planecie, ale możecie być pewni, że jest zawsze najciemniej tuż przed świtem. Możecie być pewni, albo nie byłabym z wami dziś wieczór, że już przebłyski Nowego Złotego Wieku zabarwiają wschodni horyzont postępu świata. Nadzieja jeszcze nie umarła w sercach ludzi. Chwytają się dziś brzytwy, ale nadzieja ciągle żyje w sercach. Jak potrzebują, och moi drodzy, jak potrzebują przykładu tych, którzy nauczyli się wystarczającego opanowania, aby podróżować w Czystości i Pokoju, w Zrozumieniu i Tolerancji między nami. 

Drodzy, nawet, jeśli widzicie to niedoskonale z waszego punktu widzenia, nawet, jeśli pojmujecie tylko częściowo na podstawie waszej ludzkiej sytuacji, wierzcie mi, gdy wam mówię, że to Światło jest bardzo prawdziwe, a my 
jesteśmy z wami w waszym postępie w miarę jak idziecie krok po kroku. Pewnego dnia będziecie wiedzieli, jak
jesteśmy prawdziwi!

Błogosławieni, stójcie zawsze przy tym Jaśniejącym Świetle! Czujcie to! Uznawajcie je cały czas i jak wam
powiedziałam wcześniej dziś wieczór, bądźcie świadomi naszej bliskości. Bądźcie świadomi faktu, że pracujemy blisko i w jedności z wami, a wówczas wzrośnie w was odwaga, siła, niezmienny Pokój, jaki nadchodzi wraz z wiedzeniem, że wy wiecie. Nigdy nie zapominajcie, ze nawet, jeśli jesteśmy Podniośli i z punktu widzenia ludzkości ponad wszelkim błędem, nadal nie jesteśmy ponad JA JESTEM Obecnością; i tak jak zwracacie się do tej Wielkiej Obecności Światła w was, tak my uznajemy naszą jedność z tym Światłem i wzywamy tę JA JESTEM, który JESTEM, żebyśmy mogli dawać zawsze więcej z samych siebie w Miłości, w Zrozumieniu, w Szczęściu i w Pokoju. 



Moja Miłość was otula.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz